::R6010 : strona 371::
Ukształtował myśli milionów
A.I. RITCHIE – NEW YORK
Nasz Pastor był bardzo drogi rodzinie Betel. Miłujący, a jednocześnie głowa nad Domem, wszyscy członkowie rodziny mieli do niego łatwy dostęp ze swoimi rozterkami i kłopotami. Ciekawym było widzieć, jak prawie wszyscy wychodzili po rozmowie z uśmiechem na twarzy, jakby wszystkie trudności zostały wyjaśnione. Wydawał się niemal intuicyjnie rozumieć, zawsze okazując współczucie i czułość, nawet gdy sam cierpiał wielki ból.
Gdy w 1888 roku przeczytałem jego BOSKI PLAN WIEKÓW, odpowiedział na wszystkie moje pytania, a gdy czytałem dalej, wzrastała miłość i podziw dla niego, chociaż nigdy go nie spotkałem aż do roku 1905. Moje późniejsze lata bliskiej współpracy z nim były dla mnie stałą inspiracją. Im lepiej go znałem, tym bardziej go kochałem. Był najlepszym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek widziałem, i nigdy nie spodziewam się, że mu dorównam. Nie ma takiego jak on.
On tak bardzo wniknął w nasze życie, że może powstać niebezpieczna myśl, że należy szczególnie do rodziny Betel, do Nowojorskiej Eklezji w Nowym Jorku, a przynajmniej Studentów Biblii w Ameryce. Ale on był wyraźnie ponad tym wszystkim. On był miłowany i szanowany przez Studentów Biblii i poszukiwaczy Prawdy na całym świecie. Był także szanowany i kochany przez pobożnych Żydów w prawie każdej części świata, bardzo pomagając ożywić ich wiarę w obietnice Biblijne.
Poza tym wszystkim jestem przekonany, że zrobił więcej, aby ukształtować opinię publiczną – zwłaszcza w świecie religijnym – niż wszyscy inni współcześni mu przywódcy religijni. Teraz bardzo niewielu wierzy w doktrynę o wiecznych mękach, a to dzięki jego wysiłkom! Wyprowadził również wiele innych prawd religijnych na światło dzienne.
====================
— 1 grudnia 1916 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: