::R5653 : strona 90::
„JAhwE jest pasterzem moim”
— 18 KWIETNIA — PSALM 23 —
WPŁYW PSALMÓW – NAJBARDZIEJ WZRUSZAJĄCY Z NICH WSZYSTKICH – DAWID PASTERZEM – JEGO ZAINTERESOWANIE OWCAMI – ZNACZĄCE ZAINTERESOWANIE NIEBIAŃSKIEGO PASTERZA JEGO TRZODĄ – JEGO OWCOM NICZEGO NIE BRAKNIE – ON DAJE IM ODPOCZĄĆ – ON KARMI JE – ODŚWIEŻA JE WODĄ ŻYCIA – ON POKRZEPIA MĄ DUSZĘ – ON PROWADZI MNIE – NAWET PRZEZ CIEMNĄ DOLINĘ NIE ULĘKNĘ SIĘ ZŁA – JEGO LASKA I JEGO KIJ – JEGO STÓŁ DLA JEGO LUDU – NAMASZCZENIE KTÓRE DAJE – DOBROĆ I ŁASKA NA ZAWSZE.
„Pan jest pasterzem moim, na niczem mi nie zejdzie” – Ps. 23:1
MOŻNA bezpiecznie powiedzieć, że żaden inny zbiór poezji nie dokonał tyle dobra, co Księga Psalmów. Jej sentymenty zdają się dotykać duszy na każdym zakręcie – w radości, w smutku. Odnosząc się do Psalmu 23-go, Beecher napisał: „Jest to słowik pośród Psalmów. Jest mały, o skromnym upierzeniu, śpiewa nieśmiało po zmroku; lecz wypełnił powietrze całego świata melodyjną radością”; a Spurgeon powiedział: „Jest to Perła Psalmów, której łagodny i czysty blask zachwyca każde oko”.
Jedynie lud Boży, w przymierzu z Nim, może właściwie docenić ten Psalm i zastosować jego łaskawe uczucia do siebie. Psalmista Dawid mógł to zrobić, ponieważ należał do wybranego narodu, który Bóg związał przymierzem z Samym Sobą na górze Synaj. Izraelici zawarli przymierze, by postępować według Pańskich wskazówek i przestrzegać Jego ustaw; a Bóg z kolei zobowiązał się, że w proporcji w jakiej będą to czynić, On obdarzy Swoim błogosławieństwem każde ich przedsięwzięcie. A doskonałe posłuszeństwo temu Przymierzu i jego Prawu zostałoby nagrodzone wiecznym życiem. Widzimy, jak Apostoł wyjaśnia, że takie zupełne posłuszeństwo było niemożliwym. „Z uczynków Zakonu nie będzie usprawiedliwione żadne ciało przed oblicznością Jego”.
Stosunkowo niewielu Żydów robiło co w ich mocy, aby żyć zgodnie z wymaganiami Zakonu; ale Prorok Dawid ewidentnie był jednym z nich, choć daleko mu było do doskonałości; Pan zdeklarował go jako „męża według serca Swego”. Jeżeli popełniał błędy, wyznawał je, pokutował, otrzymywał karanie i radował się przywróceniem łaski Pana, starając się tym bardziej w przyszłości, aby utrzymać swoją społeczność z Bogiem. Interesujące jest dla nas zwrócenie uwagi na człowieka, w którym Pan ma upodobanie – rodzaj owiec, którymi Wielki Pasterz jest zainteresowany. A z tej samej klasy byli oczywiście inni – prorocy i mniej znane osoby – wszyscy, którzy starali się żyć pobożnie.
WIELKI PASTERZ I JEGO trzoda
W ważnym znaczeniu, ten Psalm odnosi się do naszego Pana Jezusa i Jego Kościoła. Wszystkie cechy tego Psalmu odnoszą się zarówno do naszego Odkupiciela, jak i do Jego naśladowców, których On nazywa owcami Swojej owczarni. Dla Jego Kościoła On jest Przedstawicielem Ojca, tak w pełni, tak całkowicie, że mógł powiedzieć zgodnie z prawdą: „Kto Mnie widzi, widzi i Ojca”. Żadna istota ludzka nie mogłaby zobaczyć Niebiańskiego Ojca i żyć, jak głosi Pismo Święte; a ci, którzy widzieli i zrozumieli, że Jezus jest Synem Bożym, możliwie najlepiej uchwycili przelotne spojrzenie Niebiańskiego Ojca. W taki sposób my wszyscy widzimy Jezusa jako Przedstawiciela Ojca, Syna wielkiego Króla, Syna wielkiego Pasterza, Jahwe.
Jezus i Jego Kościół są bardziej szczególnymi owcami trzody Jehowy niż byli Izraelici w Wieku Żydowskim; ponieważ relacja Żydów była przez Mojżesza, podczas gdy relacja Kościoła jest przez Chrystusa i przez wyższe Przymierze ześrodkowane w Nim. Dobrze, że widzimy to wyraźnie; w przeciwnym razie skąd moglibyśmy wiedzieć, czy wdzięczne uczucia tego Psalmu możemy stosować do siebie, czy też nie? Nie byłoby właściwe, gdyby osoba światowa zastosowała ten Psalm do siebie. Sama siebie by oszukiwała; ponieważ ona nie jest jedną z owiec Jehowy. Nic nie jest bardziej jasne jak to. Jezus oświadczył, że jest tylko jeden sposób wstąpienia do owczarni; mianowicie przez
::R5654 : strona 90::
drzwi. I oświadczył, że On Sam jest tymi Drzwiami.
JAK STAĆ SIĘ PRAWDZIWĄ OWCĄ?
Z natury jesteśmy grzesznikami, pod Jehowy wyrokiem śmierci, a nie Jego owcami. On zamierzył wielki Plan dla świata w ogóle, który zacznie działać, gdy tylko Królestwo Mesjasza zostanie ustanowione. Jednak w międzyczasie zbiera On szczególne owce – podczas tego Wieku Ewangelii; a Jezus mówi w jaki sposób, mówiąc: „Jeźli kto chce iść za Mną [być Moim uczniem, Moim naśladowcą, Moją owcą], niechajże samego siebie zaprze, a weźmie krzyż swój, i naśladuje Mię!”. Samozaparcie jest pierwszym krokiem – wyrzeczeniem się samego siebie, poddaniem się woli Bożej. Przymierze brzmi: „Zgromadźcie Mi świętych Moich, którzy ze Mną uczynili Przymierze przy ofierze”. Wszyscy, którzy chcą być Pańskimi owcami, muszą uczynić to Przymierze Ofiary; jest to warunek, pod którym mogą być przyjęci.
Ponadto, jak Żydzi mogli przyjść tylko poprzez ich wyznaczonego pośrednika, Mojżesza, tak my możemy przyjść do tej wyższej owczarni tylko pod poza-figuralnym, większym Mojżeszem, Chrystusem. Innego imienia nie ma. Gdy raz uczynimy ten krok, gdy raz wejdziemy do owczarni przez te Drzwi – w zaaprobowany sposób – mamy Poselstwo Boże mówiące: „[…] wszystko jest wasze, wyście zaś Chrystusowi,
::R5654 : strona 91::
a Chrystus Boży”. Co to oznacza, jest opisane w tym Psalmie – 1 Kor. 3:22,23; BW.
WSZYSTKIE POTRZEBY OBFICIE ZAOPATRZONE
Owcom Pańskim, trwającym w doskonałej relacji z Nim, niczego nie zabraknie. Każda ich potrzeba zostanie zaspokojona. To nie może oznaczać większego bogactwa ziemskiego, imienia, sławy czy luksusu. Owce Pańskie są Nowymi Stworzeniami, istotami duchowymi, które tymczasowo przebywają w ciele, jak inni ludzie, ale tak naprawdę oczekują na swoją przemianę, zakończoną poprzez udział w Pierwszym Zmartwychwstaniu. Błogosławieństwa Pana dla Naturalnego Izraela były ziemskimi błogosławieństwami, zaspokajającymi ich wszystkie ziemskie potrzeby; lecz Jego błogosławieństwa dla Duchowego Izraela są duchowymi łaskami. „Pan nie odmawia tego, co dobre” dla nich; tak, nawet kar i bolesnych doświadczeń, które mogą być niezbędne dla ich duchowego rozwoju.
Psalm zapewnia nas, że jako Pańskie owce będziemy zaopatrzeni w zielone pastwiska i chłodne, orzeźwiające wody Prawdy. Co więcej, będąc duchowo karmieni i odświeżeni, będziemy mieli pokój Boży, jak daje to do zrozumienia sugestia, że owce będą leżeć na zielonych pastwiskach. Lecz niestety! Nie wszystkie owce mają zupełne zaufanie do Pasterza i całkowicie zrezygnowały, aby nie mieć woli, ale Jego. Niektórzy nieustannie stają w obliczu trudności, ponieważ zaniedbują zielone pastwiska, orzeźwiające wody Prawdy, które znajdują się w Słowie Bożym – ponieważ, jak kozły, wędrują na pustynie, oddalają się od Pasterza i próbują nakarmić się niestrawnymi rzeczami doczesnego życia, na których żadna duchowa natura nie może się dobrze rozwijać.
Jednak nawet tak błądzących owiec Pasterz nie pozostawi, jeżeli staną się naprawdę Jego. On idzie za nimi, jak przedstawia Psalm. Jego laska i Jego kij są ich pocieszeniem. Za pomocą laski bije ich nieprzyjaciół, wilki, które mogłyby zranić; a zakrzywieniem Swojego kija mądrze i ostrożnie pomaga uwikłanym owcom wyjść z tych trudności – z pośród trosk tego życia, z zawiłości i podstępności bogactw, oraz z oblężenia grzechu i Szatana. Wiele owiec Pańskiej owczarni może więc śpiewać: „Duszę moję posila” – On przywraca mnie do Siebie; On sprawia, że znowu chcę wiedzieć, docenić i cieszyć się Jego hojnością dla mnie i zobaczyć o ile lepszym jest to, niż cokolwiek ja mógłbym zapewnić dla siebie.
Kolejnym przeżyciem jakie następnie zauważamy jest – kierownictwo Pańskie. „Prowadzi mię ścieszkami (pisownia oryg. BG) sprawiedliwości”. On sprawia, że nawet przez moje własne potknięcia i trudności, uczę się doceniać celowość Jego dróg i sposobów, a niewłaściwość wszystkich innych. Wszystkie Jego drogi są doskonałe, są sprawiedliwe. On prowadzi nas nie wbrew naszej woli, ale w harmonii z nią, by dowieść, co jest dobrą, następnie przyjemną, a w końcu doskonałą wolą Bożą – Rzym. 12:2.
DOLINA CIENIA ŚMIERCI
Przez całe nasze życie byliśmy w cieniu tej wielkiej Doliny Śmierci. Tylko ojciec Adam był kiedykolwiek na szczytach życia. Utracił tam swój poziom i opadał stopniowo zboczem do tej Doliny Cienia Śmierci. My, jego dzieci, urodziliśmy się tu wszyscy. Każdego dnia umieramy; jesteśmy otoczeni przez zamierające warunki. Mamy jedynie nadzieję, że Pan wprowadzi Swoje owce ponownie na wyżyny życia. Obecnie On prowadzi Swoje owce tego Wieku Ewangelii – Kościół, Ciało Chrystusowe. Wkrótce On poprowadzi świat podczas Jego Tysiącletniego Królestwa; jak Sam zadeklarował: „A mam i drugie owce, które nie są z tej owczarni, i teć muszę przywieść; […] a będzie jedna owczarnia i jeden pasterz” – Jana 10:16.
“Och, czasami cienie są głębokie,
I wyboista wydaje się droga do celu!”
Koniec tej Doliny Cienia jest bliski, nie tylko w tym sensie, że niebawem osiągniemy kres życiowej podróży, ale przede wszystkim w tym sensie, że Nowy Dzień już świta, czego Pan, nasz Pasterz zapowiedział skutek: „[…] Wznijdzie (pisownia oryg. BG) Słońce Sprawiedliwości, a zdrowie będzie na skrzydłach Jego” (Mal. 4:2). Ostatecznym rezultatem będzie to, że nie będzie więcej wzdychania, ani więcej płaczu, ani więcej umierania; ale cały świat zacznie powstawać z tej Doliny Cienia Śmierci. Przez tysiąc lat będą wzrastać ponownie na chwalebne wyżyny ludzkiej doskonałości, z której Adam odpadł, z prawem do powrotu, które jest zagwarantowane dla wszystkich przez śmierć Jezusa, „Sprawiedliwy za niesprawiedliwych”.
LEPSZY STÓŁ KOŚCIOŁA
Lecz ten cenny Psalm wydaje się szczególnie odnosić do Kościoła, jak już powiedzieliśmy. Tak więc właściwie czytamy, że lud Boży ma w obecnym czasie szczególnie przygotowany stół, gdzie może posilać się nawet w obecności swoich nieprzyjaciół. To nie będzie prawdą w przyszłości; ponieważ ani wrogowie ani cokolwiek co może ranić lub szkodzić nie będzie wówczas dozwolone (Iz. 11:9). Ale jak prawdziwe jest to, że poświęcony lud Pański, nawet jeśli źle rozumiany, fałszywie przedstawiany, zniesławiany i sprzeciwiający się, wciąż jest uprzywilejowany do ucztowania przy Pańskim Stole! Stół ten przedstawia Boskie zaopatrzenie dla ich potrzeb – obietnice Boże, zapewnienie Jego łaski itd.
Innym dowodem na to, że ten Psalm należy w szczególności do Kościoła obecnego Wieku jest stwierdzenie: „Pomazałeś olejkiem głowę moję”. Jezus, Głowa Kościoła, został pomazany olejkiem wesela ponad członki Swoje. Ten święty Olej używany do namaszczania kapłanów i królów Izraelskich reprezentował Ducha Świętego, który pomazał Kościół reprezentowany w Jezusie. I ten sam olej namaszczenia spływa na wszystkich członków Kościoła, który jest Ciałem Chrystusowym, jak czytamy w Psalmie 133:2.
KUBEK zarówno SŁODKI I GORZKI
„Kubek mój jest opływający”. Słowo kubek używane jest w Piśmie Świętym do przedstawienia zarysu, czasami słodkiego, czasami gorzkiego, a niekiedy obu. Pouczenie jest takie, że kubek Pański oznacza gorzkie doświadczenia i próby w obecnym czasie; jak Jezus powiedział: „Izali nie Mam pić Kielicha tego, który Mi dał Ojciec?”. I taki był Kielich – Jego Kielich – który On zaoferował Swoim uczniom i który my, stając się Jego uczniami, zadeklarowaliśmy się dzielić z Nim i który jest symbolicznie przedstawiony w Kielichu Komunii – 1 Kor. 10:15-17.
Jest słodki i cenny w wielu znaczeniach tego słowa, by być uprzywilejowanym do uczestniczenia w cierpieniach Chrystusa, w każdej ofierze lub służbie dla Pana i Jego Sprawy. Słodycz miesza się swobodnie z gorzkością. Ale Pan obiecał, że w przyszłości, Kielich nowego wina w Królestwie zrekompensuje wszelką gorycz obecnego czasu. Nasz kielich jest opływający, lecz nie pragniemy, by zmniejszył się choćby o jedną kroplę.
„Nadto dobrodziejstwo i miłosierdzie Twe pójdą za mną po wszystkie dni żywota mego”. Jakże cenna to myśl – Boskie dobrodziejstwo, Boskie miłosierdzie z tymi wszystkimi, którzy naprawdę są Jego w Chrystusie – podążają za nami dzień po dniu, chwila po chwili, zgodnie z Pismem Świętym czyniąc, by wszystkie rzeczy dopomagały nam ku dobremu! Następnie wielki finał jest oznaczony: „Będę mieszkał w domu Pańskim na długie czasy” – w Niebiańskim Domu, o którym Zbawiciel powiedział: „W Domu Ojca Mego wiele jest mieszkania […] Idę, abym wam zgotował miejsce” i „Przyjdę zasię i wezmę was do Siebie”. Następnie, podczas Jego Wtórego Przyjścia, z naszą chwalebną przemianą, wejdziemy do Domu Ojca,
::R5654 : strona 92::
w najpełniejszym znaczeniu tego słowa, na poziomie duchowym, którego ciało i krew odziedziczyć nie mogą.
Taki będzie wieczysty dział Wybrańców Bożych – Kościoła. Wielkie błogosławieństwa, które następnie spłyną na świat – ziemskie błogosławieństwa – w żaden sposób nie zakłócą, lecz umocnią chwałę Kościoła; ponieważ będzie on zaangażowany ze swym Panem w rozdawanie błogosławieństw dla ziemskich owiec – Gal. 3:29.
====================
— 15 marca 1915 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: