R5040-183 List brata Russella do Pielgrzymów

Zmień język 

::R5040 : strona 183::

List brata Russella do pielgrzymów

W kwietniu do Braci Pielgrzymów został wysłany poniższy list. Teraz, w wyniku sugestii niektórych z Pielgrzymów, publikujemy go dla dobra wszystkich naszych czytelników. Jeden z nich wyraził następujące powody, sugerując publikację tego listu w poniższy sposób:

UMIŁOWANY BRACIE RUSSELL: Słodki, Święty Duch Miłości Mistrza i czuła troska o święte interesy Pańskiej trzody tak pięknie błyszczą z twojego listu do Braci Pielgrzymów, że moje serce odpowiada w tym samym duchu, aby zapewnić cię, że każdy punkt z twojej porady został starannie odnotowany.

Duch twojego listu jest tak przepełniony miłością Mistrza, że wydaje mi się, że jego publikacja w THE WATCH TOWER (przyp. tłum. Strażnica) najefektywniej przysłuży się Sprawie.

(1) Pomogłoby to wszystkim przyjaciołom Prawdy dostrzec piękny związek, jaki istnieje pomiędzy tobą a Braćmi Pielgrzymami, i da prawdziwe świadectwo o pobudkach pobudzających do tej służby. Niektórzy z przyjaciół całkiem przeoczają to i całkowicie nie rozumieją miłosnego związku pomiędzy tobą a braćmi na polu (służby – przyp. tłum.).

(2) Umożliwiłoby to wszystkim przyjaciołom zobaczyć, że Pielgrzymi wiernie podążają za instrukcjami Biura, gdy zwracają uwagę na służbę Kolporterów, przywileje tej Pracy Poszerzania (powiększania klas – przyp. tłum.), błogosławienia rodzin czytaniem Manny przy śniadaniu, i interesowaniem się rodzinnym czczeniem. Starania te w ten sposób wypatrują za korzyściami drogiego „stadka”, a nie pragną zyskać większej ilości zwolenników, ani nie przejawiają ducha natręctwa, ale są pokorną miłością Mistrza do Jego prawdziwych „owiec”, dyskretnie manifestowaną w tych, którym w Swojej opatrzności powierza tę służbę.

DO BRACI PIELGRZYMÓW Z I.B.S.A. (Międzynarodowe Stowarzyszenie Studentów Biblii – przyp. tłum.):

Pozdrowienia w imieniu naszego Pana i Odkupiciela! Często żałuję, że nie spotkałem się z wami osobiście, i nie zamieniłem kilku słów z wami. Wykorzystam tę okazję, by przekazać wam w sposób niesłyszalny i bez ponoszenia kosztów podróży mój mały list. Pragnę odświeżyć waszą pamięć odnośnie pewnych rzeczy, o których już wam mówiłem, ale które, jak się wydaje, pragną wymknąć się z pamięci niektórych spośród was. Moje doświadczenie w tej pracy i znajomość warunków są podstawą do udzielenia następujących porad:

(1) Unikajcie na ile to tylko możliwe, wszelkich nieuprzejmych odniesień do Chrześcijańskich kaznodziejów lub innych, którzy różnią się od nas w interpretacji Biblii. Głoście Ewangelię! Niech jej potężna moc wykona swoje dzieło. Odnosząc się do innych, mówcie jak najbardziej uprzejmie, starając się raczej zadośćuczynić i pobłażać, niż potępiać, co nie należy do nas. Na ile możliwe unikajcie wszelkich dyskusji o nieśmiertelności duszy, Trójcy i obecności naszego Pana. Może przyjść czas na spory o te rzeczy, ale uważamy, że jeszcze nie nadszedł. Proszę, zwracajcie uwagę na wskazówki podane w WYKŁADACH PISMACH ŚWIĘTEGO, STRAŻNICACH i kazaniach, i upewnijcie się, aby wasze słowa były jak najmniej ostre i stanowcze. Ludzie są wrażliwi pod tym względem. Doświadczenie pokazuje, że można dużo więcej osiągnąć w inny sposób, po tym, jak oni zrozumieją inne sprawy Prawdy – kiedy sprawy trudne staną się dla nich łatwymi.

(2) Przez nauczanie, jak również przez własny przykład, możesz pomóc wszystkim drogim przyjaciołom zgodnie ze wspomnianymi liniami i

::R5040 : strona 184::

wiele bardziej pomóc Sprawie. Prawda więcej ucierpiała z powodu nieroztropności swoich przyjaciół, aniżeli od wszystkiego co powiedzieli jej nieprzyjaciele.

(3) Kontynuujcie przekazywanie mojej miłości wszystkim drogim Klasom i jednostkom w Prawdzie, gdy spotkacie się z nimi. Uwielbiam myśleć o was wszystkich jako o reprezentantach mnie w pewnej mierze i także Pana, i wierzę, że przyjaciele otrzymają najwięcej korzyści z wizyt Pielgrzyma, gdy będą patrzeć właśnie z takiego punktu widzenia. Zwykle, z wyjątkiem niedziel, będziecie mieli dużo wolnego czasu poza zebraniami, aby zająć się kulawymi, stojącymi w miejscu, ślepymi i chorymi spośród „owiec” – zanieście im okruchy pocieszenia, pomóżcie zawiązać ich rany lub zachęcajcie je do postępu na dobrej drodze. Ufam, że ta sposobność służby nie jest zaniedbywana. Ona jest jedną z najważniejszych. Czasami droga „owca” zaplącze się i przestanie uczęszczać na zebrania. Jest to częścią waszej pracy pasterskiej, aby zajmować się właśnie takimi przypadkami – aby je wytropić i jeśli to możliwe pomóc im powrócić do wspólnoty, lub, jeśli okaże się to nie możliwe, zachęcić je do pozostania lojalnymi względem Pana, bez względu na ich zewnętrzne warunki.

(4) Jako przedstawicieli Towarzystwa, przyjaciele będą naturalnie wypytywać was o respektowanie pracy Kolporterów, pracy Ochotników, itd., lub, jeżeli oni nie będą pytać i nie zobaczysz żadnej aktywności w tym kierunku, to waszym obowiązkiem i przywilejem będzie postawienie tych pytań i zapytanie się, w jakim stopniu ta służba dla Pana idzie na przód. Zadawajcie pytania dotyczące Klas, gdzie mają nadmiar talentów i zachęcajcie do pracy Poszerzania Klas. Zapamiętajcie, że nie mówicie specjalnie sami od siebie, ale, że jesteście przedstawicielami Towarzystwa, a przede wszystkim w tej linii w obecnym dziele, jesteście Pańskimi przedstawicielami. Bądźcie więc ostrożni, aby wasze rady były zachęcające i pomocne, a nie dawane niedbale.

(5) Kiedy wchodzicie do różnych domów, proszę dawajcie drogim przyjaciołom do zrozumienia, że prosiłem was, abyście zwracali uwagę, czy NIEBIAŃSKA MANNA jest używana podczas śniadania, obiadu, kolacji, lub w jakimś innym czasie, i czy wykorzystuje się taką okazję do czczenia lub dziękczynienia przy stole. Zapewnijcie ich, że nasze zainteresowanie nie wynika z żadnego innego motywu, jak tylko pragnienia ich dobra. Tak więc uważamy, że modlitwa i rozważanie duchowych rzeczy jest niezbędne dla duchowego wzrostu, i obawiamy się, że wszyscy drodzy przyjaciele, którzy pozwalają, aby biznes, przyjemności lub cokolwiek innego stanęło pomiędzy nimi a Panem, oddzielają się od ducha Boskiej społeczności, którą Pan zaleca. Przypomnijcie im także w dogodnym czasie o wielkim błogosławieństwie, którego niektórzy doświadczają w związku z ciągłym czytaniem sześciu tomów WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO każdego roku – od dziesięciu do dwunastu stron dziennie. Jesteśmy przeciekającymi naczyniami, i Prawda stopniowo odpływa, dopóki jej nie uzupełnimy.

(6) Jest naszym przypuszczeniem, że wszyscy, którzy są głęboko zainteresowani Teraźniejszą Prawdą, i którzy widzą ją z punktu widzenia STRAŻNICY, interesują się cotygodniowymi kazaniami. Zakładamy, że byliby oni zainteresowani ze względu na samych siebie i dodatkowo zainteresowani ze względu na miliony innych, którzy w ten sposób są osiągnięci. Wszyscy tacy będą chcieli, aby któraś z gazet regularnie publikowała te kazania. Generalnie możemy dostarczyć je w ten sposób taniej, niż mogliby je uzyskać gdzie indziej.

Należy jednak pamiętać o innej kwestii, mianowicie o tym, że należy zachęcić ich, aby ich subskrypcje poszły na taką gazetę lub gazety – nawet jeśli to miałoby kosztować więcej – nawet jeśli pod niektórymi względami nie byłoby to dla nich tak przyjemne, jak w innych. W istocie, dwie lub trzy gazety posiadają dużą liczbę naszych czytelników – znacznie więcej niż ich udział – podczas gdy inne gazety otrzymują stosunkowo niewielkie wsparcie i wciąż grozi im zniechęcenie oraz rezygnacja ze służby. Najlepszą ogólną zasadą postępowania dla przyjaciół jest aby wysyłać subskrypcje do Biura STRAŻNICY i pobieranie gazety publikowanej najbliżej ich domu, która prowadzi służbę na jednej lub w trzech kolumnach – cokolwiek oni preferują. Mówimy o tym w szczególny sposób, ponieważ niektórzy z drogich przyjaciół nieumyślnie pracują w sprzecznych celach w tej kwestii, najwidoczniej nie rozpoznając mądrzejszej drogi postępowania.

W tym roku planujemy trzy Generalne Konwencje i mam nadzieję, że będziemy w stanie wszystko tak zaaranżować, aby każdy z was miał możliwość pojawienia się na jednej z nich. Spodziewam się, że będę na wszystkich, i dlatego mam nadzieję, że zobaczę was wszystkich. Lokalizacja pierwszej z nich będzie niedaleko Warrensburga, Missouri (Chautauqua), w dniach 1–8 czerwca; drugiej w Toronto, w Kanadzie, w dniach 30 czerwca – 7 lipca; a trzeciej w Waszyngtonie, Dystrykt Kolumbia, w dniach 6–14 lipca. Powodem dla którego mamy trzy Konwencje w tym roku jest aby dostosować się do tych, którzy nie mogą podróżować tak daleko, jak jest to konieczne, gdy jest tylko jedna Konwencja. Spodziewamy się około półtorej tysiąca uczestników na każdej z tych Konwencji – może dwóch tysięcy.

Z wielką Chrześcijańską miłością, wasz brat i sługa w Panu, C.T. RUSSELL.

====================

— 1 czerwca 1912 r. —