::R0038 : strona 3::
Strażnica
Hej Stróżu! Samotnie na wieży stojący,
między spieczonymi pustyni piaskami.
Powiedz nam o poranku, co jest przed nami,
i o zasadzkach na nas czyhających.
Słuchajcie! Schronienia szukajcie na ten czas,
aż ujrzymy wiosnę, na którą czekamy.
Niech zapał nasz, i odwaga którą mamy –
– ku świętym bramom Miasta, poprowadzą nas.
Choć srogie demony wciąż bardzo blisko są,
Stróżu, ku przestrodze z wieży głośno wołaj.
Przecież niebawem zakończymy podróż tą,
wznieś okrzyk radości, niech brzmi dookoła!
J. L. F.
Montrose, Pa.
====================
— Październik 1879 r. —
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: