R5750-251 Wykroczenia i grzechy oraz ich wpływ na charakter

Zmień język 

::R5750 : strona 251::

Wykroczenia i grzechy oraz ich wpływ na charakter

„Wszelka niesprawiedliwość jest grzech, ale jest grzech nie na śmierć” – 1 Jana 5:17

POWINNIŚMY zauważać różnicę pomiędzy wykroczeniami a grzechami. Grzech jest mniej lub bardziej świadomy i popełniony rozmyślnie. Wykroczenie w pewnym sensie jest grzechem, ale popełnionym nieumyślnie. Określenie grzechu wykroczeniem wskazuje, że nie był popełniony celowo. Boskie Prawo jest w mocy, czy jesteśmy w stanie je zachować, czy też nie. Każde złamanie Boskiego Prawa jest grzechem. Jednak te naruszenia Prawa Bożego, które są całkowicie wynikiem naszych nieuniknionych słabości, nie są grzechami zawinionymi i nie znajdują się w jednej kategorii z tymi mniej lub bardziej świadomymi.

Jeśli chodzi o świat, to jest on już pod potępieniem grzechu. Ci którzy przyjęli Chrystusa i poprzez Niego otrzymali przebaczenie swoich grzechów, są określani przez Apostoła Pawła jako ci, których przedtem popełnione grzechy są „odpuszczone w cierpliwości Bożej” (Rzym. 3:25). Ze względu na ich poświęcenie w celu naśladowania Chrystusa, grzechy te zostały z nich zdjęte, o ile dotyczy to odpowiedzialności za ich popełnienie. Od tego momentu Pański lud nie jest już uznawany za grzeszników, ale za świętych, których całe życie jest oddane sprawiedliwości.

Mimo to, skarb Nowych Stworzeń mamy w ziemskich naczyniach, naszych śmiertelnych ciałach. Nowe Stworzenie w Chrystusie nie powinno już więcej popełniać grzechów; jeśli zgrzeszyłoby rozmyślnie, oznaczałoby to całkowite odrzucenie Przymierza, do którego weszło z Panem. Pomimo to, ono popełnia wykroczenia. Jest tak dlatego, że choć posiada dobre intencje w sercu, to jednak musi posługiwać się niedoskonałym ciałem. Apostołowie zauważyli ten fakt. Św. Paweł to oświadcza, że w jego ciele nie mieszka doskonałość. Św. Jan mówi, że ktokolwiek ma się za bezgrzesznego, ten zwodzi siebie i nie ma w nim Prawdy (1 Jana 1:8-10). Ten sam Apostoł, w tym samym liście oświadcza, że ktokolwiek grzeszy, z diabła jest. W tym ostatnim tekście odnosi się oczywiście do grzechów rozmyślnych, a nie do nieuniknionych wykroczeń, które, jak nieco wcześniej wykazał, są nieumyślnie popełnianymi przez wszystkich naruszeniami Prawa Bożego. Św. Jakub mówi, że wszyscy upadamy w wielu rzeczach (Jak. 3:2). Wola jest w każdym poświęconym dziecku Bożym, ale jej wykonywanie stanowi problem.

NASZA POSTAWA WOBEC WYKROCZEŃ

Pismo Święte podaje, że dla Pańskiego ludu grzechem jest wzajemne krzywdzenie się słowem, czynem lub myślą. Wielu jednak nie rozumie tego wysokiego standardu nawet po przyjściu do rodziny Bożej. Przez miesiące a nawet lata mogą nie nauczyć się pełnej miary Boskiego Prawa dotyczącego każdej sprawy życiowej. Dlatego jest wielu, którzy przez jakiś czas są winni złych słów i złych myśli, ale pozostają nieświadomi złego postępowania. Tego rodzaju łamanie Boskiego Prawa to wykroczenia. Taka powinna być nasza postawa względem Boga: „Łaskawy Niebiański Ojcze, nie możemy postępować doskonale. Modlimy się do Ciebie, przebacz nam nasze wykroczenia, tak jak my przebaczamy naszym winowajcom. Z otuchą przychodzimy do Twojego Tronu Niebiańskiej Łaski, prosząc o pokrycie tych wykroczeń zasługą naszego Zbawcy i o łaskę by móc je pokonać o ile to możliwe oraz stać się świętymi w myśli, słowie i czynie”.

Jeśli jednak ktoś grzeszy, to już inna sprawa. Otrzyma on karę proporcjonalną do świadomości, z jaką przekroczył Boskie Prawo. Grzechy pozostawiają ślad na charakterze, gdyż są przynajmniej do pewnego stopnia rozmyślnym łamaniem zasad sprawiedliwości i Przymierza z Bogiem, w myśl którego każdy prawdziwy Chrześcijanin jest zobowiązany do przestrzegania Boskich nakazów. Pismo Święte jasno wskazuje, że jeśli jeden z nich zgrzeszy z premedytacją, to popełnia grzech na śmierć. Dla takiego nie ma odpowiedniej kary, z wyjątkiem zniszczenia we Wtórej Śmierci.

::R5751 : strona 251::

WYKROCZENIA NIEKONIECZNIE PRZESZKODĄ

Słowa „jeźliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa sprawiedliwego” ewidentnie odnoszą się do wykroczeń, a nie do rozmyślnych lub świadomych grzechów, gdyż, jak już zauważyliśmy, ten sam Apostoł pisze: „kto czyni grzech, z Diabła jest” oraz „wszelki, który się z Boga narodził, nie grzeszy”. Każdy spłodzony przez Boga, posiadający Ducha Świętego, tak długo jak jest w jego posiadaniu, nie może grzeszyć w pełni rozmyślnie. Z wyjątkiem silnej pokusy ze strony ciała, nie może on grzeszyć świadomie. Jeśli dopuściłby się takiego grzechu, to pokazałby, że całkowicie utracił Ducha Świętego. Tak długo, jak Duch Święty przebywa w nim, nie może świadomie i rozmyślnie grzeszyć. Może być pokonany przez słabości ciała i dlatego w pewnej mierze zgodzić się na zło, ale będzie to tylko częściowy grzech. Obierze jednak karanie za część, która obejmowała przyzwolenie jego umysłu. Będzie ono proporcjonalne do stopnia świadomości związanej z tą sprawą.

Nasze niezamierzone wykroczenia, z którymi odpowiednio walczymy, oczywiście nie przeszkadzają w rozwoju charakteru. Pismo Święte wskazuje, że Nowe Stworzenie, które właściwie się rozwija, walczy przeciwko wszystkim rodzajom grzechu i niedoskonałości, a w ten sposób prowadzi dobry bój. Wykroczenia, które są z jego strony nieuniknione, zamiast mu szkodzić, służą mu pokazując, które elementy jego charakteru są słabe i potrzebują wzmocnienia. Uczy się na swoich słabościach tylko przez mniejsze lub większe upadki w niezamierzonych i niechcianych wykroczeniach. Odkrywanie słabości w rozwoju jego charakteru, staje się jego przyjemnością i szczerym wysiłkiem zmierzającym do zabezpieczania się pod tym względem, aby mógł stać się mocnym „w Panu i w sile mocy jego” – Efez. 6:10.

GRZECH PRZECIWKO DUCHOWI ŚWIĘTEMU

Nasz Pan oświadczył, że każdy rodzaj grzechu i bluźnierstwa zostanie wybaczony oprócz bluźnierstwa

::R5751 : strona 252::

przeciwko Duchowi Świętemu. Jak wierzymy, miał na uwadze to, że skoro ludzie są mniej lub bardziej niedoskonali w swoich osądach, to Pan będzie gotów przebaczyć wszystkie takie skazy i wykroczenia, gdyż są one niezamierzone. Dlatego Bóg odpuści im niektóre wielkie wykroczenia i przestępstwa, których się dopuścili. Ukrzyżowanie naszego Pana nie było dokonane w pełni świadomie. Do tych, którzy ukrzyżowali Chrystusa, Apostoł Piotr powiedział: „ale teraz, bracia! wiem, żeście to z nieświadomości uczynili, jako i książęta wasi”. Św. Paweł wyraził tą samą myśl mówiąc: „bo gdyby byli poznali, nigdy by Pana chwały nie ukrzyżowali” – Dz. Ap. 3:17; 1 Kor. 2:8.

Te oświadczenia wskazują, że ten czyn był mniej lub bardziej wykroczeniem ze strony sprawców. Mieli pewną miarę grzechu, miarę wiedzy. Ich odpowiedzialność i karanie, które otrzymali narodowo oraz indywidualnie, było proporcjonalne do wiedzy, którą posiadali. Dlatego Pismo mówi nam, że będzie w przyszłości szansa na błogosławieństwa dla tych, którzy ukrzyżowali Księcia Życia. Ich oczy się otworzą, gdy zostaną wzbudzeni. Cieszymy się z tego powodu. Nie zgrzeszyli z pełną wiedzą i świadomością. Dlatego nie są poddanie Wtórej Śmierci. Przejdą swoją próbę w przyszłości. Rozumiemy jednak, że powstaną jedynie jako członkowi rodu Adama. Nie będą mieli żadnej specjalnej łaski jako Żydzi i rzeczywiście mogą potrzebować wiele karania. Niektórzy może nigdy nie zostaną nawróceni.

Co oznacza grzech przeciwko Duchowi Świętemu? Odpowiadamy, że Duch święty jest Duchem Prawdy i sprawiedliwości. Ktokolwiek rozumie Ducha Prawdy, Ducha Pańskiego, a celowo krzywdzi go, a także posłańców Prawdy, którzy jego posłańcami, grzeszy przeciwko temu Świętemu Duchowi. W jakimkolwiek stopniu to czyni, jest świadomym grzesznikiem. Jeśli jego czyn zostanie popełniony z kompletną wiedzą, pełnym światłem, to nigdy nie uzyska przebaczenia tego grzechu – ani w tym życiu, ani w przyszłym. Końcem grzechu przeciwko pełnemu światłu i zrozumieniu jest Wtóra Śmierć. Choć każdy rozmyślny grzech przeciwko Duchowi Świętemu i Prawdzie musi zostać ukarany w tym lub przyszłym Wieku, to jednak karą nie będzie Wtóra Śmierć, jeśli wiedza i grzech nie były pełne i kompletne.

====================

-– 15 sierpnia 1915 r. —