R5038-182 Studium biblijne: Tajemnica Królestwa

Zmień język 

::R5038 : strona 182

Tajemnica królestwa

— 14 LIPCA — Mar. 4:1-20 —

„Z cichością przyjmijcie słowo wszczepione, które może zbawić dusze wasze” – Jak. 1:21

Zbawienie dostępne obecnie jest możliwe tylko przez wiarę, a wiara zależy od pewnego stopnia znajomości lub objawienia, a te natomiast otrzymaliśmy od Boga, ponieważ jak mówi święty Piotr: „Od Ducha Świętego pędzeni będąc, mówili święci Boży ludzie” (2 Piotra 1:21). W tym wieku Bóg powołuje klasę posiadającą otwarte uszy oceny dla Jego poselstwa. Takimi są głównie utrudzeni, obciążeni i schorowani grzechem, przeważnie ubodzy tego świata, bogaci w wierze.

Nie wystarczy, że oni słyszą to poselstwo ani, że je przyjmują, odwracając się od grzechu i poświęcając swoje życie Bogu i Jego służbie oraz że są przyjmowani przez Niego dzięki zasłudze Chrystusowej i spłodzeni z Ducha Świętego. Od tej chwili można o nich powiedzieć, że, jeżeli postępują pewną określoną drogą, są zbawieni i mają żywot wieczny. Ta droga zawiera w sobie badanie Boskich instrukcji i obietnic oraz wzrost w wierze, modlitwę oraz posłuszeństwo i ufność nawet aż do śmierci.

Sednem tej lekcji jest pokazanie ważności odpowiedniego pokarmu duchowego, korzystania z niego i nie dozwolenie, aby nowa natura zadławiła się ziemskimi nadziejami, celami i ambicjami. Tacy zwycięzcy będą współdziedzicami z Chrystusem w Jego chwalebnym tysiącletnim Mesjańskim Królestwie, które będzie błogosławić Izrael, a przez niego wszystkie rodziny ziemi.

Jezus wypowiedział przypowieść o siewcy dobrego nasienia, z którego pewne ziarna spadły obok drogi i zostały wydziobane przez ptactwo. Inne spadły na skalisty grunt, gdzie nie miały głębokości gleby i nie przyniosły żadnego pożytku. Jeszcze inne spadły między ciernie i zostały zduszone. Kolejne spadły na dobrą glebę i przyniosły trzydziestokrotny pożytek, drugie sześćdziesięciokrotny, a kolejne stokrotny. Uczniowie zostali wprawieni w zakłopotanie i nie potrafili zrozumieć tej przypowieści oraz pytali wielkiego Nauczyciela o jej znaczenie.

Pan odpowiedział, że chciałby, żeby oni zrozumieli tą przypowieść oraz że dotyczyła ona królestwa Bożego. Jednak nie miała być zrozumiana przez obcych. Wyjaśnił również, że właśnie dlatego zawsze mówił w przypowieściach, aby ogół słuchających mógł widzieć i słyszeć, ale nie rozumieć, ponieważ wiele ludzi, nawet spośród Żydów, nie miało odpowiedniego stanu serca, żeby rozumieć i korzystać z tych nauk odnoszących się do królestwa. Jedynie takie osoby, które pragną stać się członkami klasy królestwa i chcą podjąć trudne warunki „wąskiej drogi” mieli zupełnie i jasno zrozumieć przypowieści o królestwie. Jest to w harmonii z całym Boskim postępowaniem w obecnym czasie. Czytamy: „Niezbożni nie zrozumieją, ale mądrzy [według Boga] zrozumieją”. I znowu czytamy: „Tajemnica Pańska objawiona jest tym, którzy się Go boją, a przymierze Swoje oznajmuje im”.      

W wersecie 13 Pan daje do zrozumienia, że ta przypowieść będzie dla Jego naśladowców jakby ogólnym kluczem do wytłumaczenia wszystkich Jego przypowieści. „Nasienie” nie oznacza literalnego nasienia, „ptaki” nie są rzeczywistymi ptakami, a „ciernie” to nie faktyczne ciernie itd. Wielki Nauczyciel wyjaśnia tą przypowieść następująco: (1) Nasienie, które było rozsiane reprezentuje Słowo Boże. Więcej nawet, przedstawia ono pewien szczególny element lub zarys Słowa Bożego, dotyczący królestwa.

W odniesieniu do tej samej przypowieści jest to pokazane przez św. Mateusza: „Gdy kto słucha słowa o tym królestwie, a nie rozumie, przychodzi on zły i porywa to co wsiano w serce jego; tenci jest on, który podle drogi posiany jest”. Nasza lekcja mówi, że on zły, to Szatan. Szatan i jego źli przedstawiciele są zatem pokazani w tej przypowieści jako „ptaki”, a lekcja, która z tego płynie mówi, że bez względu na to jak wiele byśmy słyszeli o ewangelii królestwa lub czytali, nie odniesiemy korzyści z tego, czego nie zrozumiemy.

Jak widoczne jest to, że wiele badań biblijnych oraz czytanie artykułów religijnych jest stratą, ponieważ jest czynione bez zrozumienia. Kolejna lekcja z tego płynącą mówi, że powodem, dla którego „dobre nasienie” nie dochodzi do zrozumienia jest to, że serce nie znajduje się w podatnym stanie. Jest ono twarde jak ścieżka przy drodze. Serca, które są twarde, samolubne i dumne są takimi, które Zbawiciel nie chciałby, aby zrozumiały Jego przypowieści ani planu chwalebnego królestwa, o którym uczą.

(2) Ziemia opoczysta czyli skalisty grunt przedstawia tych, którzy słysząc poselstwo o królestwie cieszą się. Tacy mówią: Jak to pięknie brzmi! Jak wspaniały będzie czas, kiedy Mesjasz będzie panował w sprawiedliwości w celu błogosławienia świata i podniesienia biednych, zdegradowanych członków adamowego rodu! Jak wspaniały jest przywilej stania się członkami Oblubienicy Chrystusowej i brania udziału razem z Nim w Jego chwalebnym dziele królestwa! Jednak klasa reprezentowana w gruncie skalistym nie posiada głębokości charakteru. Są to jedynie osoby uczuciowe.

„Nasienie”, czyli poselstwo królestwa, które tacy na początku słuchają z radością, nigdy nie dojrzewa w ich sercach, ponieważ tacy są zbyt płytcy i powierzchowni w swoim zamiłowaniu wobec sprawiedliwości. Pod powierzchnią mają twarde serca i są samolubni, a gdy zauważą, że to nasienie królestwa jest niepopularne, że sprowadza pewną dozę hańby, pogardy i być może prześladowania – wtedy cały ich zapał się ulatnia, a ich gorliwość kończy. Poselstwo królestwa nie wytwarza w nich pożądanego owocu. Wina nie tkwi w nasieniu ani w siewcy ani też w słońcu prześladowań potrzebnym do dojrzewania. Wina tkwiła w fakcie, że ich serca nie były odpowiednie, tylko twarde i kamienne.

(3) Nasienie rozsiane między ciernie przedstawia tych, którzy mają dobre serce, słyszeli poselstwo o królestwie i ocenili je oraz się z niego radowali, ale ich serca są podzielone. Pozwalają, aby troski obecnego życia i zamiłowanie bogactw zajmowały znaczną część ich uczuć do takiego stopnia, że poselstwo o królestwie nie ma możliwości przynieść takich owoców, które podobałyby się Panu.

Zauważmy, że te ciernie nie przedstawiają, jak to niektórzy sugerują, tego, co jest związane z hazardem, ani gier karcianych, knajp lub innych miejsc o złej reputacji bądź tajnych grzechów i występków. Żadna z tych rzeczy nie powinna się w żadnym stopniu podobać chrześcijanom. Nasz Pan wyraźnie mówi nam, że ciernie reprezentują „pieczołowanie świata tego i omamienie bogactw”. Z tego wynika, że każdy chrześcijanin, czy to mężczyzna czy kobieta, który słyszał poselstwo królestwa i pozwolił troskom obecnego życia i ułudzie bogactw zadusić oraz zniweczyć swoje sposobności odnoszące się do królestwa, jest przedstawiony w tej przypowieści. Bardzo mili ludzie, gościnni, wykształceni itd. należą do klasy reprezentowanej w ciernistej glebie.

(4) Zgodnie z tą przypowieścią, trzy klasy wiernych osiągną królestwo albo jak możemy powiedzieć, oni wszyscy będą jedną klasą w tym znaczeniu, że przyniosą właściwy owoc i zostaną przyjęci przez Pana jako współdziedzice w Jego królestwie. Jednak różnica pomiędzy nimi tkwi w obfitości owocu – niektórzy przynoszą owoc trzydziestokrotny, inni sześćdziesięciokrotny, a jeszcze inni stokrotny.

Pan nie tłumaczy różnicy pomiędzy tymi owocami, ale możemy dobrze rozumieć, że doza owocu będzie mierzona stopniem miłości i gorliwości w sercu. Jednostki, które najbardziej oceniają i w pełni miłują, będą najbardziej energetyczne w rozpoznaniu i wykonywaniu Pańskiej woli oraz przyniosą najwięcej owocu – stokrotny – i tacy otrzymają również najlepsze miejsca w królestwie.

Św. Paweł oświadcza, że gwiazda różni się od gwiazdy w jasności i tak samo będzie z tymi, którzy dostąpią pierwszego zmartwychwstania – wszyscy okażą się chwalebnymi, lecz niektórzy będą błyszczeć wspanialszym blaskiem z powodu ich większej gorliwości, a co za tym idzie, ich większego podobieństwa do ich Odkupiciela i Pana. Jezus również wspomina o różnicy pomiędzy tymi, którzy będą siedzieli razem z Nim na Jego tronie. Pan zapewnił Jakuba i Jana, że jeżeli chcą pić z Jego kielicha i zostać ochrzczeni w Jego śmierć, to na pewno zasiądą z Nim na Jego tronie, ale nie Jego decyzją będzie czy otrzymają naczelne miejsca pod względem chwały i zaszczytu. Te miejsca będą rozdzielane według postanowienia Ojca, czyli zgodnie z zasadami sprawiedliwości lub zasług.

Zaszczytne miejsca obok Odkupiciela zajmą ci, którzy w tym życiu okażą największą harmonię z Jego charakterem, przez swoją gorliwość i miłość do Boga, prawdy i braci.

Nie mamy jednak rozumieć, że ci, który są reprezentowani w glebie ciernistej i przydrożnej, będą cierpieć wieczne męki z powodu ich niewierności w sprawach królestwa. Nie mamy również sądzić, że inni, którzy w obecnym życiu w ogóle nie słyszeli o królestwie, będą z tego powodu skazani na wieczne cierpienia. Niemniej jednak, oni wszyscy stracą wielki przywilej i chwalebne błogosławieństwo uczestniczenia w królestwie, chociaż będą mogli dostąpić błogosławieństw restytucyjnych, które spłyną na całą ludzkość po ustanowieniu królestwa.

====================

— 1 czerwca 1912 r. —